Co zrobić, jeśli restauracje są obowiązkowe Plany usług |
RESTAURACJA KUBY WOJEWÓDZKIEGO: 3-DANIOWY OBIAD ZA 38 ZŁ?! Kuba Wojewódzki i jego lunche [Warszawa]
Spisu treści:
Gdyby restauracje działały jak firmy telefoniczne, nigdy nie wiadomo, gdzie pójść na kolację.
Moja rodzina ma ulubiony mały burger. Nawet z wieloma podobnymi miejscami w mieście, z których można wybierać, często jedziemy. Znamy ich jedzenie i ich obsługę, i czujemy się tam dobrze. Uznają nas za stałych bywalców, więc od czasu do czasu jedna z naszych ulubionych kelnerek przyniesie nam darmową ofertę cichych szczeniąt lub piwa w domu. Nie dlatego tam jedziemy, ale na pewno jest miło, gdy to się dzieje.
Porównaj to z działaniem operatorów telefonii komórkowej. Po pierwsze, po wybraniu jednego, to wszystko. Od wielu lat poświęcasz im życie.
Następnie za każdym razem, gdy się odwracasz, widzisz reklamy oferujące lepsze warunki, tańsze telefony i nowsze usługi. Ale nie dla ciebie, pana czy pani Locked-in-Customer. Te promocje są przeznaczone wyłącznie dla nowych klientów.
W pewnym sensie ma to sens. Każdy dostawca próbuje odciągnąć klientów od konkurencji lub przyciągnąć zupełnie nowych użytkowników telefonów komórkowych. W ostatnim poście na swoim blogu Planowanie startów historycznych, Tim Berry mówił o pokusie, by skupić się na nowym kliencie kosztem swoich istniejących.
Wiadomość, która wysyła do obecnych klientów jest po prostu okropna. We wrześniu moja żona i ja zdecydowaliśmy, że musimy uaktualnić nasze telefony i nasze plany usług. Ale połączenie z naszym dostawcą poinformowało nas, że gdybyśmy chcieli te niskie ceny na fajne nowe telefony, musielibyśmy poczekać, aż nasza umowa na naszych obecnych telefonach będzie w styczniu. A nasze plany serwisowe nie skończyły się do maja, co oznaczało, że nie mogliśmy zmienić dostawców (i tym samym czerpać korzyści z ich nowych ofert dla klientów)
To trochę szalone, prawda? t to? Od dwóch lat dawałem im pieniądze. Teraz nie tylko chcę przekazać im więcej pieniędzy na nowy telefon, ale i więcej pieniędzy co miesiąc na nowy, droższy plan.
Ale we wrześniu chcieli mnie oskarżyć o 400 dolarów za telefon, który podadzą nieznajomy z ulicy za 100 USD - telefon, który pozwolą mi kupić za 100 USD w styczniu.
Przez kilka następnych miesięcy limpowaliśmy, używając telefonów, które były praktycznie trzymane razem z taśmą izolacyjną, i wypłacaliśmy firmie mniej pieniędzy co miesiąc niż gdybyśmy pozwolili nam się ulepszyć. Praktycznie karali nas za bycie ich klientami! (I także ukaranie się, w utraconych dochodach z aktualizacji). Nie ma to sensu jako decyzja biznesowa lub z punktu widzenia obsługi klienta.
Czy możesz sobie wyobrazić, czy restauracje działały w ten sposób? Co się stanie, jeśli nagrodą za bycie stałym klientem w ulubionym lokalu z hamburgerami będzie zapłacić więcej za żywność o niższej jakości? Co się stanie, jeśli zamówisz specjalną kolację i powiedzą ci: "Przepraszam, ta potrawa jest tylko dla nowych klientów"?
Pewnie dotarłbyś do innego lokalu z burgerami. Oni mają, aby podpisać jakąś umowę o świadczenie usług, aby traktować cię w ten sposób.
Pomyśl o tym. Kiedy ostatnio słyszałeś, jak ktoś się zachwyca, jak bardzo kochają swojego dostawcę usług telefonii komórkowej, tak jak mogliby powiedzieć o swojej ulubionej restauracji? Myślę, że może tu być połączenie.
Firma potrzebuje nowych klientów, aby przeżyć, o czym wyraźnie wiedzą faceci z telefonów komórkowych. Ale każdy dobry przedsiębiorca wie również, że klienci, których już posiadasz, powinni być równie cenieni. Jak powiedział Tim Berry, "powtórz interesy są złote".
kredyt na zdjęcie: użytkownik flickr compujeramey / / CC BY 2.0