Okiełznać wyraźne narażenie na zapasy chińskie
Chińska wieś cz.1 czyli: przygotowania do wesela, ryżowe żniwa i bimber!
Autor: Anthony Isola
Dowiedz się więcej o Anthony na naszej stronie Zapytaj doradcę
Pekin niedawno stał się pierwszym miastem, które otrzymało zarówno letnią, jak i zimową olimpiadę - pomimo tego, że góry, w których będą organizowane zimowe wydarzenia, znajdują się w odległości 90 mil od stolicy, zapewniając niewiele śniegu lub nawet wody. Rozwiązanie: chiński rząd będzie wytwarzać, przechowywać i dystrybuować ogromne ilości sztucznego śniegu.
Inwestorzy, którzy pokusili się o wejście do Chin, powinni rozważyć tę wiadomość, ponieważ symbolizuje ona szaleństwo chińskich rynków. Większość akcji jest kontrolowana i często manipulowana przez rząd, więc normalne normy podaży, popytu i zdrowego rozsądku często nie istnieją.
Ostatnio rząd próbował wielu niekonwencjonalnych metod, aby powstrzymać krach na rynku. Zakazuje ona sprzedaży akcji przez dużych udziałowców, wstrzymuje handel niektórymi spółkami na miesiące i grozi aresztowaniem tych, którzy naruszyli którekolwiek z jej licznych ograniczeń. Jest wysoce wątpliwe, że takie zasady będą działać przez długi czas.
Podczas gdy w tym kraju jest wiele możliwości dla około 1,4 miliarda ludzi, przeciętny inwestor, który ma nadzieję zarobić na inwestycjach bezpośrednio, wkroczyłby na pole minowe. Chiński podstawowy rynek akcji działa od 25 lat i widział 27 rynków niedźwiedzi! (Rynek niedźwiedzi definiowany jest jako strata rynkowa w wysokości 20% lub więcej.) W tym czasie Chiny również odnotowały zyski w wysokości 100% - faktycznie osiem razy. Ta zmienność jest po prostu zbyt duża dla przeciętnych inwestorów. Tacy ludzie kupują, gdy czasy są dobre, i sprzedają się, gdy coś się zmienia. Robiąc to w Chinach, byłby czas na rynku na sterydy. Straty z dużych wahań mogą być przerażające.
Natomiast w ciągu ostatnich 16 lat w USA wystąpiły dwa bardzo złe rynki niedźwiedzi. Inwestorzy, którzy uważają, że rynki USA są "ryzykowne", prawdopodobnie nie mają żadnego biznesu przeznaczającego swoje środki na rzecz Chin. Pewnie, niektóre szalone rzeczy mogą się zdarzyć na rynku krajowym, ale blednie w porównaniu do shenaniganów, które mają miejsce w Chinach. Na przykład w 1992 r. Chińscy inwestorzy dosłownie buntowali się z powodu podejrzeń, że chińscy urzędnicy rządowi gromadzą dla siebie akcje IPO.
Faktem jest, że chińskie rynki są tajemnicą dla tych, którzy nie znają zawiłości i niuansów chińskiej kultury. Legendarny inwestor Peter Lynch powiedział kiedyś: "Wiesz, co posiadasz i dlaczego je posiadasz". Ten ponadczasowy cytat powinien sprawić, że będziesz bardzo ostrożny, rzucając ciężko zarobione pieniądze na burzliwe morze chińskich giełd, gdzie korupcja pozostaje problemem, zakłócenia na rynku są często oskarżani o cudzoziemców, rząd zmienia zasady dotyczące kaprysu, a niewyrafinowani inwestorzy detaliczni zakładają gotówkę na akcje, takie jak pozycje ruletki w kasynie. Wszystko to prowadzi do gwałtownych wahań w obu kierunkach.
To nie znaczy, że nie powinieneś każdy ekspozycja na Chiny. Łączna kapitalizacja rynkowa wszystkich giełd wynosi około 8,4 tryliona dolarów, po drugie tylko w Stanach Zjednoczonych. Jednym ze sposobów uzyskania dostępu jest zakup niskonakładowego funduszu międzynarodowego o łącznej wartości od dostawcy takiego jak Vanguard lub iShares.
Powszechną regułą jest posiadanie od 20% do 40% alokacji zasobów na rynkach zagranicznych, chociaż wielu inwestorów nie ma w pobliżu tej kwoty ze względu na "stronniczość kraju pochodzenia" - preferowanie inwestowania na własnych rynkach krajowych. Jeśli masz standardowy portfel złożony z około 60% akcji, a przeznaczasz 30% tego za granicą, Twoja ekspozycja międzynarodowa wyniesie 18% (0,30 x 0,60 = 0,18). Wyżej wymienione fundusze międzynarodowe przeznaczają około 5% na rynek chiński. Oznacza to, że twój ogólny portfel miałby około 1% przydzielonego Chinom, a 1% byłby zróżnicowany w ramach akcji tego kraju.
Dla większości ludzi jest to droga. Warren Buffett powiedział kiedyś: "Nigdy nie inwestuj w firmę, której nie możesz zrozumieć". Twoje portfolio może być odpowiednio zróżnicowane bez wchodzenia na rynki, które są bardzo trudne do zrozumienia i ignorują podstawowe zasady ekonomii.
Rozsądna, nisko kosztowa dywersyfikacja może obniżyć ryzyko i zwiększyć zwrot. Ale istnieje pojęcie inwestowania zwane "diworsyfikacją". Jest to idea, w ramach której przekazywane są pieniądze wszystko może faktycznie obniżyć zwroty i zwiększyć ryzyko. Nurkowanie na niedojrzałych chińskich rynkach inwestycyjnych zachęca do tego drugiego.
Ten post po raz pierwszy pojawił się na Nasdaq.
Zdjęcie przez iStock.