Indeks nieszczęśliwych znowu wywołuje kłopot |
Uniwersytet Jagielloński oczami "Szalonego przewodnika cz. 1"
Dorastając jako dziecko w latach 70., czasami słyszałem dorosłych mówiących o mroku i zgubie, które miały wyprzedził amerykańską gospodarkę. Z punktu widzenia mojego dziecka widziałem, że ci dorośli byli pesymistyczni i rozgniewani, a mnie doprowadzono do tego, że "Dni chwały" dla Stanów Zjednoczonych należały do przeszłości. Nie wiedzieliśmy, że wkrótce wszystko się poprawi, a do lat dziewięćdziesiątych znacznie, znacznie lepiej.
Cóż, jeśli szeroko zakrojonym środkiem jest jakikolwiek przewodnik, możemy skierować się do innej ery mroku lat 70., zanim będziemy mogli kiedyś ponownie mówić o "Dawn in America". Środek ten: Wskaźnik nieszczęścia, który łączy stopę bezrobocia ze stopą inflacji. W 2010 roku indeks ten osiągnął najwyższy poziom od 1984 roku. Perspektywy obniżki w tym indeksie zaczynają słabnąć. Oto dlaczego.
Może wydawać się to arbitralne, ale każde czytanie powyżej 10.0 może wydawać się bolesne dla gospodarki USA. Oznacza to, że inflacja lub bezrobocie są zbyt wysokie, aby konsumenci mogli czuć się komfortowo.
W latach 70. i na początku 80. XX wieku inflacja była na najwyższym poziomie w XX wieku i nie pomogło, aby stopa bezrobocia utknęła w górnym Pojedyncze cyfry.
Od tego czasu obserwujemy stały spadek inflacji w parze z boomem na rynku pracy. Indeks Misery uderzył w nowoczesną erę niskiego poziomu zaledwie 6,05 w 1998 roku, który być może powinien zostać nazwany wskaźnikiem szczęścia. Ta epoka dobrych uczuć może pomóc wyjaśnić błyskawiczny wzrost na giełdzie w późnych latach 90.
Chociaż indeks Misery Index pozostawał w niezmiennej formie przez ostatnią dekadę, zaczęło znowu odmierzać.
Czytanie 11,3 w 2010 r. Oznacza, że konsumenci ponownie odczuwają ból. Ale ten czas jest inny. Zamiast rozpowszechnionej inflacji lat siedemdziesiątych, od 2010 r. Obserwowaliśmy najwyższy wskaźnik bezrobocia.
Dobra wiadomość, bezrobocie zaczyna spadać. Złe wieści: Presja inflacyjna może powracać do gospodarki, która zapowiada utrzymanie wskaźnika Nędzy powyżej 10,0 w nadchodzących latach.
Jeden, ale nie obcy
Wydaje się, że gospodarka USA wydaje się być naprawiona. Jednak ze względu na różne czynniki, w tym duży dług narodowy naszego narodu, skrajnie luźną politykę monetarną i pojawiające się niedobory kluczowych towarów tak różnych, jak miedź i pszenica, odradzająca się gospodarka powinna zobaczyć powrót presji cenowej. W efekcie spadające bezrobocie, które pomaga przyspieszyć tempo gospodarki, powoduje presję, która wspiera tendencje inflacyjne. Rosnąca liczba ekonomistów uważa, że stopa bezrobocia spadnie o pełny punkt procentowy w 2011 r. I ponownie w 2012 r., ZrównowaŜony przez przeciwny ruch inflacyjny.
Aby rozbić je o liczby, stopa bezrobocia wynosi 8,8% a stopa inflacji wynosi 2,7%, co daje obecny wskaźnik Misery wynoszący 11,5. Aby wskaźnik Misery spadł poniżej psychologicznie ważnej stopy 10,0, stopa bezrobocia musiałaby spaść poniżej 7,0, podczas gdy inflacja pozostaje w dużej mierze pod kontrolą. To może się zdarzyć, ale ostatnie trendy, takie jak przejście na 110 USD (za baryłkę) ropy naftowej i 4 USD za galon benzyny, dowodzą, że wiele firm i konsumentów dostrzega rosnące koszty. Inflacja wzrasta, gdy wyższe koszty zmuszają producentów do podnoszenia własnych cen, powodując błędne koło podwyżek cen.
Co to oznacza dla zapasów? Cóż, jeśli historia jest jakąś wskazówką, nie może być dobra. Wskaźnik nieszczęśliwości był wyższy niż 10,0 w latach 70. (z wyjątkiem 1972 r.). W tamtym okresie indeks S & P 500 wzrósł średnio o 34%, czyli mniej niż o 3% rocznie, co oczywiście miało niekorzystny wpływ na inflację, a zatem było dość ujemne w ujęciu realnym. (Dodając zniewagę, wszystkie zyski S & P 500 pojawiły się pod koniec dekady, co oznaczało, że akcje nie trafiały nigdzie przez siedem lat.)
Odwrotnie, niski wskaźnik nieszczęśliwości w latach 90. był znakomity w przypadku akcji. S & P 500 wzrósł o 223% w tej dekadzie, czyli o około 13% rocznie, znacznie wyprzedzając inflację. Nie jest pocieszające, że S & P 500 podwoiło się w ciągu ostatnich dwóch lat, nawet gdy Indeks Misery zaczął się zwiększać.
To wszystko składa się na znak ostrzegawczy dla zapasów. Jeśli inflacja może pozostać w szachu, a indeks Misery Index może powrócić poniżej 10.0, akcje mają wyraźny strzał w ruchu jeszcze wyższy. Jednak bezrobocie, które wciąż jest zbyt wysokie, w połączeniu z ostatnim wzrostem cen takich produktów, jak ropa naftowa i produkty rolne, oznacza, że nędza konsumentów nadal będzie się rozwijać.