5 Stron finansowych, na które nie możesz sobie pozwolić |
Fotowoltaika. Zanim zaczniesz musz to wiedzieć. Moje wnioski po 5 latach.
Często pytam, jakie kroki podejmuję, aby zdobyć przewagę nad innymi inwestorami. Odpowiedź jest zawsze taka sama: jestem nienasyconym czytelnikiem.
Większość z tego, co czytam, często okazuje się mało przydatna, ale 5% lub 10% artykułów pomaga mi uzyskać prawdziwą przewagę. Dowiedziałem się, co tak naprawdę dzieje się za konkretnymi ruchami w sektorze i jakie firmy wkrótce mogą zmierzać do ożywienia.
Dziesięć lat temu bez trudu odhaczyłbym serię czasopism i gazet. W dzisiejszych czasach staram się unikać periodyków drukowanych. Albo czytam ich treść w Internecie, albo stwierdzam, że ich brak terminowości (zwłaszcza miesięcznych publikacji) staje się widoczny do czasu, gdy przejdą do druku. (Nawiasem mówiąc, byłem dyrektorem ds. Badań i felietonistą miesięcznika Inwestor indywidualny. W tamtym czasie wykonał świetną robotę, ale dziś byłby zupełnie nieistotny - rynek akcji porusza się zbyt szybko.)
Co uważam za istotne czytanie w Internecie?
Cóż, mogę być stronniczy, ale siostrzana strona InvestingAnswers, StreetAuthority.com, oferuje szeroki zakres informacji i porad inwestycyjnych od zespół specjalistów finansowych. Staram się przeczytać, co wszyscy moi koledzy mówią i myślą każdego dnia. Wydają się być o krok przed tłumem.
[Funkcja InvestingAnswers : 5 najpopularniejszych aplikacji bankowych na telefon]
I może być oczywiste, że Ściana Street Journal i The New York Times zatrudniają jednych z najsilniejszych dziennikarzy finansowych w branży. Powinieneś czytać je codziennie, zwłaszcza po to, by zachować wyraźny widok na to, co dzieje się w gospodarce.
Oto pięć innych witryn internetowych, które staram się odwiedzać co najmniej kilka razy w tygodniu. Każda z nich wypełnia swoją niszę i razem tworzą pięć silną mozaikę informacji finansowych i pomysłów inwestycyjnych.
24 / 7WallStreet.com : Ta strona nie łamie aktualności i nie oferuje wiele wskazówek na temat zapasów, ale zapewnia szybką ocenę kluczowych czynników, które przenoszą rynki, od skoków cen surowców do polityki rządu, po niektóre z bardziej nieczułych szamanów, które firmy próbują znieść. Jest to szybka lektura, najlepiej odwiedzana przed otwarciem rynku.
The Big Picture : Barry Ritholtz nigdy nie może spać. Prowadzi firmę doradztwa inwestycyjnego i wciąż znajduje czas, by wypluć mnóstwo intrygujących postów na swojej stronie internetowej (być może dzięki członkom swojej firmy). Mimo że jest bardzo doświadczonym graczem w branży, wciela się w rolę Dawida w Goliata z Wall Street, wytykając wiele mitów, o których wierzysz w duże firmy z Wall Street. Co najważniejsze, ma prosty styl dostępny zarówno dla początkujących, jak i profesjonalistów. Zwraca szczególną uwagę na politykę Rezerwy Federalnej, kryzys mieszkaniowy, nadużycia na Wall Street i obecne sposoby oceny wartości giełd. Najlepszy ze wszystkich wydaje się mieć dużo zabawy nad utrzymaniem bloga, co sprawia, że czytanie jest przyjemne.
Znane rozmowy : To interesująca strona, na której można znaleźć świeże pomysły na prezenty. Jego anonimowy autor rzuca okiem na raporty z badań w Wall Street, wybierając co kilka dni świeże, co wydaje się szczególnie prowokujące. Witryna zwraca uwagę na "zewnętrzne żądania", koncentrując się na analizach, które są sprzeczne z konwencjonalną wiedzą o konkretnym magazynie. Osiągi są imponujące - wiele wyróżnionych akcji okazuje się być wielkimi zyskami (lub przegranymi) w kolejnych sesjach.
Bespoke Investment Group : Ta firma inwestycyjna dzieli się wieloma spostrzeżeniami tylko z opłacanymi subskrybentami, ale co Dzieli się z opinią publiczną, zwykle jest dość wnikliwa. Jeśli obraz mówi tysiąc słów, to ta strona jest powieścią. Wyniki z wykresów, tabel i wykresów są wykorzystywane co miesiąc, aby oświetlać trendy na giełdzie, zmiany gospodarcze i inne bryłki inwestycyjne.
RealMoney.com : W interesie pełnego ujawnienia, służyłem jako redaktor naczelny tej witryny, prowadzonej przez TheStreet.com. Z drugiej strony ta płatna strona jest zdominowana przez "mądrość" telepportu Jim Cramer. Ale jedną z jego zalet jest to, że jest domem dla wielu innych obserwatorów jasnego rynku, z których każdy ma własny obszar wiedzy. Jeśli możesz wyciszyć hałas generowany przez Jima Cramera, inne głosy witryny mogą być dość edukacyjne, ponieważ analizują ETF, kwestie walutowe, akcje i sektory, politykę Fed i zdrową dawkę analizy zarobków i komentarzy.
[Funkcja InvestingAnswers : 8 najlepszych aplikacji do finansów osobistych w Ameryce