Czy teraz bardziej odpowiedzialnie używasz karty kredytowej?
Jak zarabiać na kartach kredytowych? #wtorekzfinansami odc. 24
Spisu treści:
Ankieta Gallupa sugeruje, że użytkownicy kart kredytowych są bardziej odpowiedzialni.
Wykorzystanie kredytu stało się centralnym elementem narodowego kryzysu w 2008 roku. Od kredytów hipotecznych na karty kredytowe i wszystko pomiędzy, Amerykanie byli nadmiernie lewarowani i wszystko się zawaliło. Od tego czasu korzystanie z kart kredytowych ulegało generalnie zmniejszeniu. Niedawny sondaż Gallupa potwierdza i zaprzecza niedawnym danym z Banku Rezerw Federalnych w Nowym Jorku.
Możesz się spodziewać, że ankieta Gallupa będzie miała większy margines błędu, biorąc pod uwagę, że jest on oparty tylko na 765 użytkownikach kart. Kwartalny raport o kredycie konsumenckim nowojorskiego Fed pobiera dane z biur kredytowych. Zobaczmy, jak raporty porównują się podczas badania danych.
Płatności w górę, karty w dół
Gallup twierdzi, że 48% użytkowników kart kredytowych zawsze płaci dziś pełne saldo, w porównaniu z 43% w 2008 roku. Dwadzieścia procent ma dziś bilans, w porównaniu z 25% w 2008 roku. Wygląda więc na to, że nastąpiła bezpośrednia zmiana na bardziej odpowiedzialną. harmonogramy płatności.
Ponadto, 64% Amerykanów zawsze lub zwykle płaci pełne saldo, a to jest najwyższy poziom Gallupa odnotowany od 2001 roku. To również wspiera pojęcie bardziej odpowiedzialnego zachowania płatniczego.
Jednak nadmierne wykorzystanie amerykańskiego konsumenta wynika z liczby kart, które obecnie posiadają Amerykanie. W 2008 roku 22% Amerykanów nie posiadało karty, a dziś to 29%. Każda inna kategoria (1-2, 3-4 itd.) Odnotowała spadek liczby osób trzymających karty o 2%. Tak więc średnia liczba kart, które Amerykanie posiadali w 2008 roku spadła do 2,6 z 2,9.
Nadąża za długiem
Jeśli chodzi o bilansy bieżące, średnia dzisiaj wynosi 2 426 USD, czyli o 515 USD mniej (17%) niż w 2008 roku. To drażni liczbą, którą więcej osób płaci dziś w całości niż w 2008 roku.
Dane Fed wydają się korelować z ankietą Gallupa. Odnotowano znaczny wzrost liczby rachunków, które uznano za bieżące, o około 5% od czasu wygaśnięcia pod koniec 2009 r.
Zbiega się to z dramatycznym spadkiem liczby kart kredytowych, które przekraczają 90 dni, z około 13% do około 8%, i które nadal spadają w szybkim tempie.
Co może napędzać to zachowanie?
Za liczbami
Na początek konsumenci, którzy byli najbardziej nieodpowiedzialni, mieli odcięte linie kredytowe lub odebrano je w szczytowym momencie kryzysu finansowego. Banki były tak napięte kredytami, że odmówiły podjęcia ryzyka najgorszym przestępcom. Jednym z powodów, dla których nastąpił tak dramatyczny spadek długoterminowych zaległości, jest wykreślenie tych użytkowników z systemu.
Fed podaje jednak, że zatwierdzenia kart kredytowych, ogólne saldo i liczba rachunków ostatecznie podnoszą się po pięciu latach odejścia w przeciwnym kierunku. Sugeruje to, że najgorsi przestępcy są wymywani z systemu i że marketing na nieprzeciętnym konsumentem w ramach bardziej rygorystycznych standardów może zacząć się od nowa.
Niektórzy konsumenci mogli również otrzymać wiadomość od kryzysu finansowego: spłacić dług. Więc mogli wyciąć swoje karty kredytowe w ramach tego procesu.
Wreszcie, podczas gdy ogólna liczba posiadanych kart jest mniejsza i mogą one odpowiadać niższym saldom, te zmniejszone salda mogą być wynikiem słabej gospodarki. Ludzie nie wydają tak dużo.
Konsumenci w obrazie myślowym za pośrednictwem Shutterstock