Jak demografia zwiększy sprzedaż w domu
Debata prezydencka w USA
Autor: Anthony Isola
Dowiedz się więcej o Anthony na naszej stronie Zapytaj doradcę
W ciągu najbliższych kilku lat Stany Zjednoczone powinny odnotować dramatyczny wzrost popytu na mieszkania. To nie jest myślenie życzeniowe. U podłoża trendów demograficznych jest prawie nieuniknione.
Łatwo być znudzonym patrząc na rynek nieruchomości. Epicki kryzys cen, który rozpoczął się w 2007 roku, spowodował, że całe pokolenie zostało trwale okaleczone. Upadek poprzedziła bańka - podsycana przez bardzo łatwą politykę monetarną, absurdalnie łagodne standardy kredytowania i nierealistyczne oczekiwania - które doprowadziły ceny do takich fundamentalnie niezrównoważonych poziomów, że niektóre domy kupione na szczycie szaleństwa straciły ponad 80% ich wartości.
Wielu wierzy, że cztery najbardziej niebezpieczne słowa w inwestowaniu to: "Tym razem jest inaczej". W tym przypadku jednak można udowodnić, że najeźdźcy nie mają racji. Zarówno wskaźniki bliskie jak i długoterminowe na rynku mieszkaniowym są pozytywne.
Według danych Departamentu Handlu, liczba mieszkań w USA zaczyna się (liczba budowanych domów) wzrosła do najwyższego poziomu od października 2007 roku. W ostatnim badaniu ankietowani budowniczowie z USA zgłosili najwyższy poziom zaufania od 2005 roku.
Te statystyki są zachęcające, ale najbardziej obiecująca jest długoterminowa zmiana demograficzna. Pokolenie tysiąclecia, urodzone po 1986 r., Ma znacznie niższy wskaźnik posiadania domu niż poprzednie pokolenia. Jeśli nie wierzysz, że te osoby będą kontynuowane, ponieważ są w nieskończoność - odkładając małżeństwo i dzieci, mieszkając z rodzicami lub wynajmując mieszkania - powinniśmy zauważyć znaczną zmianę ich współczynników właścicielskich w ciągu następnej dekady.
Jak donosi Daniel Rohr w magazynie Morningstar, odsetek młodych mężczyzn mieszkających z rodzicami jest wyjątkowo wysoki i wynosi 17,7%. Z gospodarstw domowych kierowanych przez osoby w wieku od 30 do 34 lat liczba właścicieli domów spadła z 57% do 47% od 2005 r.
Ludzie jeszcze dłużej czekają na małżeństwo. W latach 2005-2014 średni wiek pierwszego małżeństwa wzrósł 2,2 lat dla mężczyzn i 1,7 lat dla kobiet. Dla porównania minęło ponad dwie dekady, aby przenieść tę igłę tak bardzo, jak widzieliśmy w ciągu ostatnich dziewięciu lat. Wiek małżeństwa jest kluczową wartością popytu na mieszkania, ponieważ pary małżeńskie znacznie częściej kupują dom.
Te fakty dotyczące millenialsów są niezmiernie ważne dla pozytywnej opowieści o mieszkaniach. Milenium to największe pokolenie w historii Stanów Zjednoczonych - przewyższające nawet wyżu demograficznego urodzonego w latach 1945-1964. Sposób, w jaki wydają pieniądze, będzie miał głęboki wpływ na naszą gospodarkę.
Sami boomowie będą odgrywać rolę w podnoszeniu cen nieruchomości. Dane Morningstar pokazują, że poziom własności domu nie zaczyna spadać aż do około 75 roku życia. Pozostaje jeszcze 15 lat, zanim większość pokoleń wyżu demograficznego zacznie sprzedawać swoje domy w dużych ilościach. Doprowadzi to do dalszego ograniczenia podaży domów dostępnych w sprzedaży w ciągu następnej dekady.
Chociaż dane te są pozytywne dla rynku nieruchomości w USA i naszej gospodarki w ogóle, istnieje kilka zastrzeżeń. Ci, którzy mają nadzieję na powrót dni świetności z początku 2000 roku, będą bardzo rozczarowani. Zaostrzone standardy kredytowe i przepisy bankowe znacznie utrudniły uzyskanie kredytu hipotecznego.
Ponadto, mogliśmy zobaczyć dolną dla oprocentowania kredytów hipotecznych. Rezerwa Federalna zacznie podnosić stopy procentowe. Oczekuje się, że nic dramatycznego nie nastąpi, aw ciągu najbliższych kilku lat nastąpi ostateczna zmiana na bardziej normalne stawki. To sprawia, że dom staje się trudniejszy do utrzymania.
Historycznie, ceny domów wzrosły o około 2% -3% rocznie w ciągu ostatniego stulecia. Zignoruj te dane na własne ryzyko. Nawet jeśli widzimy podwójną stopę historyczną, oznaczałoby to około 4% -6% rocznej stopy wzrostu w ciągu następnej dekady. Chociaż byłoby to miłe, z pewnością nie uczyniłoby cię bogatym. Biorąc pod uwagę inflację i inne koszty, wielu nadal może liczyć na ujemny realny zwrot.
Co powinieneś zrobić? Jeśli jesteś kupującym po raz pierwszy, powinieneś być w dobrej formie. Inna historyczna zapaść mieszkaniowa zdaje się być wydarzeniem o niskim prawdopodobieństwie. Kup dom, w którym będzie mieszkać, a nie inwestycję, której oczekujesz od bogatych.
Nieruchomość jest bardzo regionalna i można zobaczyć wielkie wahania cen w zależności od tego, w której części kraju mieszkasz. Najważniejsze jest jednak to, że jeśli chcesz kupić dom zamiast wychodzić z domu, istnieje spora szansa, że możesz to zrobić bez utraty koszulki.
Zmniejsz co najmniej o 10%, zablokuj zwykłą 30-letnią hipoteczną hipotekę o stałej stopie i zacznij żyć swoim życiem. Nie łudź się iluzją, że zamienisz się w potentata nieruchomości i rzeczy powinny się udać.
Ten artykuł pojawia się również na Nasdaq.
Zdjęcie przez iStock.