• 2024-07-05

Nauczyłem mojego syna o inwestowaniu w tę prostą sztuczkę |

TRADER 21: Nie znam osoby, która DOROBIŁA SIĘ NA INWESTYCJACH!

TRADER 21: Nie znam osoby, która DOROBIŁA SIĘ NA INWESTYCJACH!
Anonim

Ponieważ moi chłopcy byli mali, odpowiedziałem na ich pytania proste, ale jasne określenia - nawet te trudne. I nie odpowiadam więcej, niż pytają. To pewny sposób, by zmylić dziecko.

Kiedy miał 4 lata, mój 13-latek zdecydował, że musi wiedzieć skąd pochodzą dzieci. W każdych okolicznościach jest to trudny temat, ale, o, pytania, które zadał. "Dziecko rośnie w brzuszku mamy" po prostu go nie wycinało. Wracając do domu z muzeum dla dzieci, odpowiedziałem na jego dość szczegółowe pytania w prostych słowach, którymi posługiwał się mój mózg mamusi.

Moja filozofia dotycząca odpowiadania tylko na pytania, które zadają, przeszła na finanse. Kiedy moi synowie byli mali, byli zafascynowani ideą posiadania części firmy poprzez akcje. Jednak ich zainteresowanie już się skończyło.

Zostawiłem otwarte drzwi, aby zainwestować w firmę, w którą wierzyli, ale nie przyjęli oferty, wolą zamiast tego patrzeć, jak ich pieniądze rosną na kontach oszczędnościowych. Wydaje mi się, że to było bardziej namacalne, że ich pieniądze dzieliły się co tydzień między wydawanie pieniędzy, cele charytatywne i oszczędności.

To się ostatnio zmieniło.

Mój 13-letni Hamada, podsłuchał mojego męża i mnie, mówiącego o zakup akcji i plany reinwestycji dywidend (DRIP), które chcieliśmy realizować. (Plany te pozwalają kupować akcje i reinwestować dywidendy bezpośrednio przez spółkę). Jego uszy nabrały tempa, gdy wspominaliśmy o Coca-Coli, a następnie pojawiły się pytania.

[Funkcja InvestingAnswers: Zalety planów reinwestycji dywidendy]

Chciał wiedzieć wszystko - w jaki sposób je kupujesz, w jaki sposób wybierasz firmę, od kogo kupujesz, dokąd płyną pieniądze, kiedy dostajesz pieniądze, jakie są dywidendy, co to jest rynek akcji. Rozmawialiśmy przez około 90 minut. To niesamowite w rozmowach pomiędzy nastolatkiem a jego rodzicami, a tym bardziej w rozmowie o czymś tak skomplikowanym jak akcje.

Wyjaśniłem mu, czym są "DRIPy", jak ominąć brokera i dlaczego oznaczało to, że ich opłaty mogą być tańsze niż te innych zakupów akcji. Rozmawialiśmy o znaczeniu "kupowania i zapominania", zamiast próbować "czas na rynku", jak ważne jest, aby nie sprzedawać, gdy rynek jest nieaktualny i jak reinwestycja dywidend w prosty sposób buduje twoje bogactwo.

W na koniec zapytałem go, czy jest zainteresowany inwestowaniem. Co godne uwagi, powiedział "tak".

Zaczęliśmy badać firmy, siedząc obok siebie na kanapie, z laptopem na kolanach.

Po pierwsze chciałem się dowiedzieć, co go zainteresowało. Wyjaśniłem mu, że większe, bardziej ugruntowane firmy będą miały dywidendy, coś, co przykuło jego wyobraźnię. Nic dziwnego, że jego zainteresowania kierowały się do firm związanych z komputerami: Google, Apple, Microsoft, Facebook. Był zainteresowany twórcą Angry Birds Rovio Entertainment, co dało mi możliwość wyjaśnienia, jak działają początkowe oferty publiczne, ponieważ Rovio nie jest jeszcze publicznie dostępny. (Ci z nas, którzy z niecierpliwością patrzą na nich, mają nadzieję, że to się jednak zmieni w 2013 roku.)

Przejrzeliśmy historię cen akcji, aktywa pieniężne, czy firmy miały dywidendy i DRIP-y i zdecydowaliśmy się na Microsoft. Ma plan reinwestycji, historia dywidend jest godna szacunku i jest bogata w aktywa.

Na szczęście możesz zarejestrować się w internetowym systemie DRIP firmy Microsoft, co pozwoliło Hamadzie obserwować, jak wypełniałem formalności i zadawałem pytania. Z satysfakcją zauważył, że na szczycie plików widnieje jego nazwisko inwestora, mimo że zarządzałem tym kontem. Doliczamy minimum 250 USD miesięcznym automatycznym obciążeniem w wysokości 25 USD. Mój mąż i ja zobowiązaliśmy się, że zapłacimy połowę 250 i 10 USD plus opłaty za automatyczny debet.

Następnego dnia Hamada był w niewielkiej panice na temat zakupu. Żałował, że zmuszony jest raczej reinwestować niż otrzymywać dywidendy. (Menedżer DRIP firmy Microsoft wymaga reinwestowania, jeśli masz mniej niż 100 udziałów). Rozmawiałem z nim, przypominając mu, że jest to zobowiązanie od 10 do 20 lat, a nie coś, z czego odniesie on korzyści.

[Funkcja InvestingAnswers: Jak rozmawiać z dziećmi na temat finansowych faktów z życia]

Dałem mu szansę, aby pomyśleć o tym, a on wrócił do mnie później w ciągu dnia i zapytał mnie, co powinien zrobić. Rozmawialiśmy o tym, ile pieniędzy może być warta za 20 lat (11 000 $ przy 5% stopie zwrotu) i spodobał mu się ten pomysł. W końcu utknął w oryginalnym planie.

Gdybym nie odpowiedział na jego wczesne pytania dotyczące akcji (i niemowląt), prawdopodobnie nie wykazałby zainteresowania, gdy byłby na tyle dorosły, by zrozumieć złożoność rynku. Nie nudząc go zawiłościami papierów wartościowych na samym początku, położyłem podwaliny, aby upewnić się, że jest on bardziej otwarty na koncepcje własności akcji.

To ekscytujące widzieć, jak twoje dziecko pojmuje nową koncepcję. Tak jak za pierwszym razem wiążą swoje buty lub puścisz tylną część roweru, obserwując, jak dziecko kupuje własne zapasy, a uzbrojeni w fakty są dla rodziców bardzo satysfakcjonującym doświadczeniem.

Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć jego twarz, gdy patrzy, jak jego udziały rosną i mówią mu o jego pierwszym kryzysie - ponieważ chcę, żeby nauczył się cierpliwości z niedźwiedziem, a także dreszczykiem byka.

Inwestująca odpowiedź: Tylko odpowiedz pytanie, które prosi twoje dziecko. Nie wchodź w szczegóły, chyba że wyrazi zainteresowanie. W ten sposób możesz upewnić się, że dowie się, kiedy będzie gotowy.