Znaczenia i koszty "klas" funduszy wzajemnych
Historia spółdzielczości
Autorzy Rachel Podnos, JD
Dowiedz się więcej o Rachel na naszej stronie Zapytaj doradcę
Czy twoje pieniądze są z brokerem? Jeśli tak, to bardzo prawdopodobne jest, że płacisz stosunkowo wysokie (i ukryte) opłaty za fundusze inwestycyjne, z których korzysta Twój broker (czytaj: sprzedaje).
Przyjrzyj się wyciągom z konta. Czy widzisz coś w rodzaju "Klasy A", "Klasy B" lub "Klasy C" w tytule posiadanych funduszy inwestycyjnych? Większość ludzi rzuca okiem na tę informację. Ale klasa twojego funduszu powierniczego jest jedną z najważniejszych rzeczy, które powinieneś wziąć pod uwagę przy analizowaniu swoich inwestycji - być może nawet ważniejsza niż wydajność funduszu.
Termin "klasa" oszukuje. Wiele osób zakłada, że ma to związek z jakością inwestycji w ramach funduszu. W rzeczywistości wszystkie klasy zawierają dokładnie te same inwestycje. Jedyną różnicą w klasach są opłaty, które są wypłacane brokerowi. Wiele osób jest zszokowanych, gdy dowiadują się, że ich brokerzy są opłacani z ich kont, ponieważ nigdy nie widzą rachunku. Brzmi znajomo?
Ostatnio przyszedł do mnie klient z portfelem funduszy inwestycyjnych, w którym łączne wydatki stanowiły co roku 3% całego portfela. Ponieważ nigdy nie otrzymała rachunku, a opłaty nie zostały jej wyraźnie określone, założyła, że nic nie płaci. W rzeczywistości opłaty zostały po prostu odjęte od jej inwestycji. To zbyt częste.
Jak zarabia Twój broker? Cóż, największym źródłem dochodów dla brokerów są prowizje od sprzedaży funduszy inwestycyjnych klientom. Zasadą jest (jak w przypadku większości rzeczy w życiu) niższy wynik funduszu, tym trudniej go sprzedać, a tym samym im wyższa prowizja, którą zostanie wypłacony broker. Te prowizje / opłaty są określane w świecie funduszy inwestycyjnych jako "obciążenia". Ta metoda płatności przedstawia brokerowi ogromny konflikt interesów - ale jest to dyskusja na inny dzień.
Na przykład weź udział w Fidelity Advisor Emerging Markets Fund, Class A (FAMKX). Jeśli kupisz ten fundusz, zapłacisz 5,75% opłaty (obciążenia) na przedniej stronie i dodatkowe 1,56% w wydatkach, w tym 12 (b) (1), przez resztę czasu, w którym trzymasz fundusz. Oznacza to, że jeśli wpłacisz 10 000 $ do tego funduszu, zapłacisz 731 $ opłat w pierwszym roku i 156 $ opłat rocznie przez resztę czasu, w którym trzymasz fundusz.
Teraz weźcie praktycznie identyczny fundusz Fidelity Emerging Markets Fund (FEMKX). Nie ma to 5,75% opłaty z przodu i ma współczynnik kosztów 1,09%. Oznacza to, że będziesz płacić tylko 109 $ rocznie za inwestycję o wartości 10 000 USD w funduszu o dokładnie takiej samej zawartości.
Lubię porównywać fundusze inwestycyjne z nazwami marek leków generycznych. Często ogólna marka ibuprofenu ma dokładnie takie same składniki, jak nazwy marek, ale kosztuje o wiele mniej.
Drogie fundusze inwestycyjne są dość łatwe do uniknięcia, jeśli przeprowadzasz swoje badania. Plany 401 (k) są jednak wyjątkiem. Powszechne jest, że 401 (k) planuje ograniczyć inwestora do małego wszechświata drogich funduszy inwestycyjnych jako opcji inwestycyjnych. W takim przypadku sprawdź, czy możesz zapłacić niewielką opłatę za wybór inwestycji spoza wszechświata dostępnych w ramach twojego planu. To najprawdopodobniej pozwoli ci zaoszczędzić sporo pieniędzy na dłuższą metę.
Nie oznacza to, że Twój broker nie zasługuje na otrzymanie zapłaty, ale czy zasługuje na to, by zapłacić pięć razy tyle, ile zapłacisz za ten sam produkt w innym miejscu? Najważniejsze jest to, że te celowo ukryte opłaty zmniejszają zwroty. Zrób sobie przysługę: Podnieś swoje konta i sprawdź wydatki na każdy posiadany fundusz.