• 2024-05-20

Pisanie treści w Internecie: wciąż obowiązują stare zasady edycji |

Transmisja Wirtualnych Dni Otwartych

Transmisja Wirtualnych Dni Otwartych
Anonim

Czy Twoja strona napędza sprzedaż, czy też przyciąga potencjalnych klientów? Pomyśl o tym - jak prezentujesz się za pośrednictwem swojej witryny internetowej, to pierwsze wrażenie klienta na temat Ciebie i Twojej firmy. To, co mówisz i jak to mówisz, ma znaczenie.

Dostępnych jest wiele doskonałych zasobów, które pomogą Ci napisać interesującą kopię Twojej witryny. Na przykład, Copyblogger jest doskonałym źródłem wskazówek, historii i ogólnych informacji na temat copywritingu i pisania w Internecie w celu optymalizacji pod kątem wyszukiwarek (SEO).

Podczas badania kursów copywriting natknąłem się na inną stronę oferującą artykuły, książki i kursy o pisaniu kopii internetowej. Ku mojemu zaskoczeniu (i rozbawieniu) słowo "copywriting" zawierało literówkę. W nagłówku. Na stronie głównej

Jeśli jesteś firmą programistyczną lub biurem podróży, załóżmy, że literówka na stronie głównej może być kłopotliwa. Pismo w pierwszym nagłówku, które odwiedzający widzi … będziemy nazywać to NAPRAWDĘ żenujące.

Ale jeśli sprzedajesz produkty dotyczące pisania treści internetowych, twoja strona powinna zawierać czystą, dobrze zredagowaną kopię. Literówka w pierwszym zdaniu pokazuje niechlujstwo. Niedbalstwo. Poważny brak dbałości o szczegóły. Kiedy istnieje niezliczona ilość podobnych zasobów i mogę je znaleźć za pomocą jednego kliknięcia myszką, źle umieszczona litera w nagłówku wystarczy, bym odszukała gdzie indziej klasę pisania.

Wspomniany "ekspert" podziękował mi za wskazanie popełnił błąd, kiedy wysłałem mu e-mail, chociaż odrzucił mój komentarz, że może tracić klientów przez bycie niedbałym. Jego odpowiedź brzmiała: "Czy przestałbyś czytać książkę, bo znalazłeś w niej literówkę?" A moja odpowiedź brzmiała: "gdybym go jeszcze nie kupił, a literówka była na pierwszej stronie, a to była książka o pisaniu? Założę się, że przestałbym to czytać! "

Teraz jestem pisarzem i redaktorem. Tak więc moja tolerancja dla literówek jest prawdopodobnie niższa od przeciętnej osoby. Ale tylko dlatego, że szybko i łatwo naprawia się literówki i błędy online, w porównaniu do tych w książce, gazetach lub czasopismach (gdzie najlepsze, co możesz zrobić, to korekta po fakcie), nie oznacza, że ​​nie potrzebujesz do korekty, edycji i recenzji treści pod kątem błędów, błędów ortograficznych i literówek.

To może wydawać się oldschoolowe, ale jest również zdroworozsądkowe. Dotyczy to każdej witryny, niezależnie od tego, co sprzedajesz. Przy tak wielu dostępnych dla nich opcjach online, musisz upewnić się, że nie ułatwisz klientom odwołania się.

zdjęcie autorstwa Dainisa Graverisa, 1. Web Designer.com

-Jaj Snider

Oprogramowanie Palo Alto