Weź CopyWriter na lunch i wydawca na kolację. |
Jak stać się copywriterem - rozmowa z Darkiem Puzyrkiewiczem
Jestem dobrym pisarzem. Wiem to. Jestem z tego dumny. Piszę stosunkowo szybko, stosunkowo skończoną literaturę biznesową non-fiction. Posiadam stopnie, aby to udowodnić, ale oczywiście nie. I opublikowałem prace, aby to udowodnić, i robią. Google me.
Jednak - i o to właśnie chodzi - nie jestem dobry w copywritingu. Potrzebuję edycji.
Copywriting: Nie pozwól, aby tekst sprzedaży lub marketingu opuścił biuro bez niego.
To jest takie ważne. Musisz wiedzieć, czego nie wiesz. A bycie dobrym pisarzem nie oznacza, że możesz pisać tekst reklamy, kopię internetową lub jakąkolwiek inną popularną odmianę komercyjnych pism do robienia stron docelowych, opakowań, zabezpieczeń, stron internetowych i tak dalej.
Nauczyłem się tej lekcji dobrze, czasami z pewnym zaradczym wzmocnieniem, gdy niektóre wyspecjalizowane profesjonalne kopiowanie zwiększyło sprzedaż mojej firmy. Nasz materiał zaczął się od tego, co napisałem, a następnie został przepisany przez profesjonalistę. I pop przeszedł sprzedaż.
Edycja: bez niczego nie publikuj niczego.
Właściwie piszę prawie zawsze gotowy tekst i rzadko błędnie wypowiadam słowo. To go nie ogranicza. "Prawie zawsze" i "rzadko" są zabójcze, gdy piszesz do publikacji. W tym kontekście muszę podziękować Teri Epperly z firmy Palo Alto Software, ponieważ Teri złapała moje błędy i regularnie je poprawiała przez 15 lat. Każdy pisarz powinien mieć redaktora. Typos sprawiają, że wyglądamy źle.
Czy to ci się przydarza? Nie potrafię czytać własnych błędów. Mój mózg przechodzi obok nich. Typy i błędy, które złapałem w czyimś tekście, idą tuż obok mnie. Potrzebuję edycji.
Nie wszyscy?
(zdj.: istockphoto.com)