Paradoks lojalności bankowej ma paralele w polityce
The Gummy Bear Song - Long English Version
Spisu treści:
W polityce USA jest znany paradoks: wyborcy zwykle nie aprobują Kongresu, prawie zawsze aprobując - i ponownie wybierając - swoich przedstawicieli.
Okazuje się, że Amerykanie myślą podobnie o bankach.
Paradoks sentymentu bankowego
Shelton Brown, pracownik handlu detalicznego w Chattanooga w stanie Tennessee, twierdzi, że jego nowy bank, Simple, działa lepiej niż jego konkurenci.
W pozostałej części sektora bankowego, Brown mówi: "Mogę powiedzieć, że są pewne poważne, dziury, które można by wypełnić." Zapewnia obsługę klienta i bezpieczeństwo swoich informacji wysoką oceną w swoim nowym banku internetowym.
Jego pozytywne uczucia nie są rzadkością. Według niedawnego sondażu Gallupa ponad dwie trzecie klientów banków ma dobre rzeczy do powiedzenia na temat własnego banku. Firma doradcza Ernst & Young stwierdziła, że ponad 90% konsumentów ufa bankowi w sposób umiarkowany lub całkowity. Najwyraźniej lojalność banków jest żywa i ma się dobrze.
Jednocześnie Amerykański Wskaźnik Satysfakcji Konsumentów konsekwentnie plasuje bankowość w dolnej połowie branż, porównanie, które wydaje się, że konsumenci nie oceniają swoich banków. Bankowość i firmy świadczące usługi finansowe również konsekwentnie plasują się na ostatnim lub prawie poziomie w badaniach konsumenckich, takich jak Trust Barometer firmy Edelman, zajmującej się public relations.
Logicznie rzecz biorąc, nie każdy bank może być lepszy niż wszystkie inne banki, tak samo jak każdy przedstawiciel polityczny nie może wykonać lepszej pracy niż reszta. Dlaczego więc tak wielu ludzi postępuje zgodnie z tym paradoksalnym sposobem myślenia?
Zalety operatorów zasiedziałych
Uważa się, że obecni politycy czerpią korzyści z relatywnej tajemnicy, którą reprezentują ich konkurenci. Obawy o nieznane banki mogą również sprawić, że klienci będą się przyłączyć do własnych instytucji finansowych, niezależnie od stwierdzonych wad.
Chociaż Brown skoczył na statek, by dołączyć do Portland w Oregonie w stanie Oregon, mówi, że jego czas w poprzednim banku "nie był wcale złym doświadczeniem". Dodaje jednak, że dostawca nie spełnia oczekiwań co do obsługi klienta i zaawansowania technologicznego.
Wybrani politycy mogą czerpać korzyści z uczynienia ich dobrych uczynków bardziej widocznymi. Podobnie, bycie klientem banku z czasem wydaje się bardziej wiarygodne, niż cała branża może sama wygenerować.
Frank Harris, pedagog San Diego, przyznaje, że sektor bankowy miał swoje wady - szczególnie podczas kryzysu finansowego w 2008 roku. Broni jednak Wells Fargo z siedzibą w San Francisco, gdzie przez ponad 15 lat wykonywał swoją bankowość.
"Wymyślają sposoby, aby się upewnić, że to się nie powtórzy", mówi, zwracając uwagę na przykład, że bank wymaga teraz dodatkowej dokumentacji związanej z kwalifikacją pożyczki.
Wszystkie banki mogą podejmować podobne kroki - być może na żądanie organów regulacyjnych - ale konsumenci mogą lepiej przyjrzeć się działaniom swoich banków, angażując się w długotrwałe relacje bankowe.
Podejmowanie decyzji, czy przełączyć
Tam, gdzie politycy wykorzystują swoje rekordy i obietnice wyborcze, aby przyciągnąć wyborców, instytucje finansowe muszą oferować bardziej namacalną i bezpośrednią wartość, aby pozyskać klientów. Ułatwia to nawet lojalnym klientom rzetelne spojrzenie na to, czy nadszedł czas na zmianę.
A czasami okazuje się, że tak nie jest.
"To był długi związek, ale mi się podobało", mówi Harris z Wells Fargo. Ten rodzaj pochwały byłby marzeniem każdego polityka.
Devan Goldstein jest pisarzem personelu zajmującym się finansami osobistymi Nerd Wallet . Śledź go Świergot i dalej Google+ .
Zdjęcie przez iStock.