One Perfect Foodie Vacation, nadchodzące
TOP 10 Things to Eat & Drink in Tokyo - Japan Travel Guide (Part 1) | SAM THE COOKING GUY 4K
Spisu treści:
- Stwórz listę niezbędników
- Zapytaj lokalnych mieszkańców o rekomendacje
- Poddaj się kuchni
- Idź na wycieczkę kulinarną
- Skosztuj lokalnej specjalności
- Weź lekcję gotowania
- Odwiedź lokalny rynek rolników
- Spróbuj tego samego dania w różnych restauracjach
- Idź na festiwal jedzenia
- Kupuj pamiątki kulinarne
Przepis na idealne wakacje dla smakoszy jest prosty: połącz przygody z równymi częściami, rozmawiaj i uwielbiaj regionalne specjały - a także zaskakuj i rozkoszuj się.
Jeśli lubisz jeść i podróżować, to nieodparta kombinacja. Dlatego właśnie priorytetem jest odkrycie smacznych smakołyków podczas następnej wyprawy może być najlepszą decyzją dotyczącą podróży, jaką kiedykolwiek podjąłeś. Oto, jak możesz uatrakcyjnić plan podróży podczas następnej podróży, według czterech blogerów o jedzeniu i podróżach.
" WIĘCEJ:Chcesz wziąć urlop dla smakoszy? Niech Nerd Wallet pomoże ci zaplanować
Stwórz listę niezbędników
JB Macatulad zjada tamilok, rodzaj małży, w Puerto Princesa, Palawan, Filipiny. (Zdjęcie dzięki uprzejmości JB Macatulad.)
Planując podróż, bloger JB Macatulad zaczyna od pytania: "Jakie są narodowe potrawy? … Jeśli wybieramy się do niektórych miast, takich jak Yogyakarta czy Bandung [w Indonezji], czy istnieją regionalne specjały, które możemy tam znaleźć tylko dlatego, że powinniśmy spróbować? "" Po sporządzeniu listy zaczyna szukać dobrze sprawdzonych restauracji w okolicy które służą tym specjalnościom.
Macatulad i jego żona, Renee, którzy mieszkają w Quezon City na Filipinach, prowadzą również epickie listy potraw z każdego kraju świata na blogu podróży i żywności, które założyli, Will Fly for Food. Na ich smacznej liście rzeczy do zrobienia: pastizzi na Malcie, pierogi w Chinach i kiełbaski w Niemczech.
Zapytaj lokalnych mieszkańców o rekomendacje
To była najlepsza rzecz, którą jedliśmy przez całe nasze dwa tygodnie i nawet się jej nie spodziewaliśmy.
Często najlepsze zalecenia żywieniowe pochodzą od mieszkańców. Podróżując po Wietnamie, Macatulad i jego żona nawiązali rozmowę z przewodnikiem, który mieszkał w okolicy.
"Był bardzo podekscytowany tym, że byliśmy tak podekscytowani wietnamskim jedzeniem, że po wycieczce zabrał nas do swojej ulubionej wietnamskiej restauracji i pokazał nam danie, o którym nawet nie wiedzieliśmy" - mówi Macatulad, który wcześniej żył San Francisco. To było pyszne danie z makaronu o nazwie banh canh. "To była najlepsza rzecz, którą jedliśmy przez całe dwa tygodnie, a nawet jej nie było".
Poddaj się kuchni
Jeśli nie znasz miejscowej taryfy lokalnej, kuszące jest trzymanie się tego, co wiesz. Nie rób tego.
"Bądź otwarty na lokalne jedzenie" - mówi Macatulad. "Byłem na trasach, gdzie wielu ludzi obawiało się zagranicznego jedzenia, co jest pewnego rodzaju wstydem, ponieważ [oni] naprawdę bardzo brakuje im".
Powrót do góryIdź na wycieczkę kulinarną
Brittany Kulick podziwia dziwaka w Melbourne w Australii. (Zdjęcie dzięki uprzejmości Brittany Kulick.)
Aby poczuć lokalną scenę żywnościową, warto wybrać się na wycieczkę po pierwszym dniu podróży - mówi Brittany Kulick, założycielka blogu o podróżach i jedzeniu "Słodki wędrowiec". Zazwyczaj wycieczki po żywności przenoszą cię do co najmniej pięciu restauracji i barów, w których możesz spróbować nowych potraw i napojów - mówi Kulick, podróżniczka w pełnym wymiarze czasu z Melbourne w Australii.
Podczas skubania tych próbek możesz dowiedzieć się więcej o historii lokalnej kuchni. Na przykład podczas jednej kulinarnej wycieczki po Rzymie Kulick wspomina wyżywienie w 2000-letniej winiarni.
"Zjedliśmy ramię wieprzowe przygotowane z jabłek i miodu, wykonane według receptury szefa kuchni Juliusza Caesara, Gaiusa Matiusa" - mówi. "Co na świecie? To prawdopodobnie nadal moje najlepsze doświadczenie z jedzenia. Jesteśmy w Rzymie, jedząc coś, co Juliusz Cezar zjadłby tysiące lat temu.
Powrót do górySkosztuj lokalnej specjalności
"Melbourne to miejsce, w którym zakochałem się w dziwacznych szokach" - mówi Kulick, która wcześniej mieszkała w Dallas. Freakshakes, czyli koktajle mleczne przepełnione wyszukanymi dodatkami, zostały wynalezione w Canberze w Australii. Ale Melbourne później wziął trend i pobiegł z nim, zauważa Kulick.
"Wkładają pączki, wróżki, gofry, lollipopsy i wszelkiego rodzaju śmieszne rzeczy na koktajle mleczne. I są tak piękne i jasne ", mówi.
Jeśli twój cel podróży ma podobną specjalność, postaraj się go wypróbować co najmniej raz.
Powrót do góryWeź lekcję gotowania
Rachelle Lucas prowadzi zakupy na targu w Tajlandii. (Zdjęcie dzięki uprzejmości Rachelle Lucas).
"Kiedy podróżuję do miejsc, które są naprawdę znane z jedzenia … Próbuję wziąć lekcje gotowania, kiedy idę i uczę się dania, kiedy tam jestem" - mówi Rachelle Lucas, założycielka blogu podróżniczego i kulinarnego The Travel Bite. Zauważa, że lekcje gotowania mogą się wahać od około 30 do 100 $.
Podczas jednej z lekcji gotowania w Barcelonie "nauczyliśmy się paelli. Zrobiliśmy małe przekąski. To było prawdopodobnie pół dnia ", mówi Lucas, który mieszka w Orlando na Florydzie. "Właśnie przeszliśmy z miejsca, w którym odbyła się lekcja gotowania na lokalny rynek i wybraliśmy rzeczy, które faktycznie gotujemy." Najlepsza część: pod koniec lekcji gotowania, jesz to, co robisz.
Odwiedź lokalny rynek rolników
Rynki rolników to zazwyczaj miejsca na wolnym powietrzu, gdzie można kupić świeżą żywność od miejscowych rolników, piekarzy i szefów kuchni.Kiedy odwiedzasz je podczas podróży, "zawsze są niespodzianki, w zależności od owoców i warzyw, które są uprawiane lokalnie," mówi Lucas.
Możesz odkryć rodzaj jagód, których nigdy wcześniej nie lubiłaś, albo zieloną liściastą zieleń, której nie byłbyś w stanie znaleźć w swoim rodzinnym sklepie spożywczym. Tylko pamiętaj, aby zabrać ze sobą trochę gotówki, ponieważ możesz nie być w stanie użyć plastiku.
Spróbuj tego samego dania w różnych restauracjach
Heather Carlson uczęszcza na lekcję gotowania trufli w San Miniato w Toskanii we Włoszech. (Zdjęcie dzięki uprzejmości Heather Carlson.)
Kiedy blogerka żywności i podróży Heather Carlson podróżuje z rodziną, mają tradycję próbowania tego samego dania w wielu restauracjach. Wszystko zaczęło się po tym, jak raz zamówili pieczone ziemniaki, wspólną włoską przystawkę, w restauracji w Orvieto, małym miasteczku w Umbrii we Włoszech. Spuds - które później rodzina nazwał "magicznymi ziemniakami" - były niezapomniane.
"Byli naprawdę delikatni w środku, ale mieli ten rodzaj chrupkości - prawie tak, jakby byli poobijani, ale w ogóle nie byli poobijani", mówi Carlson, z Boise, Idaho, założycielka włoskiego blogu o żywności i podróży A Merry Uczta. Wcześniej ona i jej rodzina mieszkali w Mediolanie we Włoszech jako emigranci. "Musieli coś włożyć. Mieli tę chrupiącą, trochę słoną twarz."
Potem rodzina zaczęła zamawiać stronę pieczonych ziemniaków w każdej włoskiej restauracji, którą odwiedzili, porównując je z tym przepysznym przepisem. Teraz śmieją się z tego, mówi, zauważając, że pochodzą z Idaho, kraju znanego z ziemniaków. Jak dotąd, te magiczne ziemniaki, które spróbowały w Orvieto, nadal są Nr 1 - mówi.
Powrót do góryIdź na festiwal jedzenia
Festiwale kulinarne lub imprezy plenerowe, w których można spróbować potraw od kilku dostawców, mogą być świetnym sposobem na skosztowanie lokalnych produktów sezonowych. We Włoszech na przykład w niektórych porach roku można znaleźć truflowe festiwale lub festiwale cebulowe - mówi Carlson.
Festiwale kulinarne odbywają się zazwyczaj o tej samej porze każdego roku, zauważa, więc łatwo je zaplanować. Poza pisaniem o jedzeniu i podróżach, Carlson prowadzi również wycieczki kulinarne we Włoszech każdej jesieni, zabierając turystów na festiwal oliwy w Umbrii.
Powrót do góryKupuj pamiątki kulinarne
Niektóre z moich ulubionych pamiątek przyniesionych do domu to książki kucharskie lub składniki z miejsc, które odwiedzam.
Heather Carlson, założycielka blogu o żywności i podróży A Merry FeastZamiast zbierać losowe tchotki w sklepach z pamiątkami, idź na artykuły spożywcze.
"Niektóre z moich ulubionych pamiątek przyniesionych do domu to książki kucharskie lub składniki z miejsc, które odwiedzam" - mówi Carlson. "Wiele razy można znaleźć książkę kucharską w dwóch językach z regionu, do którego się udajesz, więc możesz spróbować niektórych z tych rzeczy po powrocie do domu." Możesz traktować swoich przyjaciół i rodzinę na przyjęciu, mówi, i przygotuj przepisy na podstawie jedzenia, które wypróbowałeś podczas podróży.
Jeśli robisz zakupy za granicą za pomocą karty kredytowej, po prostu korzystaj z takiego, który nie pobiera opłat za transakcje zagraniczne, więc nie rezygnujesz z dodatkowych 3%. A kiedy wrócisz do Stanów Zjednoczonych, pamiętaj, aby zadeklarować produkty żywnościowe w urzędzie celnym, aby uniknąć kosztownych kar.
Powrót do góryPoprzednia wersja tej historii dała błędne wcześniejsze miasto zamieszkania dla Bretanii Kulick. Ten artykuł został poprawiony.