Początki i ciemna strona księżyca |
Zanim Założysz Firmę Obejrzyj To! Większość Biznesów Upada.
Oczywiście, że jest ta "druga strona" statku, strona, którą widzisz, kiedy coś nie działa poprawnie. Zdarza się.
Jason Calcanis, założyciel Mahalo, ma długi, szczegółowy, bolesny obraz trudnej sytuacji w high-tech, o wysokiej widoczności, gdy wydaje się, że powoli się rozpada w kierunku porażki. To jest co zrobić, jeśli twój startup się nie powiedzie. Nazywany też, nawiasem mówiąc, "Nie przestawaj wierzyć".
Na mniej znanym, ale tak po prostu rzeczywistym poziomie: Wczoraj dostałem e-mail od człowieka, który pracował w bardzo interesującym projekcie, łączącym robotykę i pneumatykę, aby stworzyć urządzenie, które chroniłoby starszych ludzi przed łamaniem bioder. Widziałem jego biznesplan w kilku punktach po drodze, także jego boisko i prezentację, i zaproponowałem kilka wskazówek. Miałem nadzieję, że to zrobi. Ale był to bardzo ambitny pomysł
.Oto co powiedział mi w swoim e-mailu (z kilkoma pustymi miejscami, aby chronić rzeczy, które byłyby niezręczne, a nie przeznaczone do dzielenia się):
Mój pomysł na biznes uderzył ściana, której po prostu nie można było pokonać. Po czterech latach i co najmniej 100 godzinach poszukiwań patentowych natknąłem się na patent, który był dokładnie, i mam na myśli właśnie mój pomysł. Znalazłem to 26 stron w wyszukiwarce Google dotyczące [pominięto] Dosłownie napisałem 3 z 4 akapitów swojego patentu osobiście. Nie było żadnej oryginalnej myśli, która byłaby dla mnie nowa. Nie było po prostu żadnego obejścia, ponieważ ich patent był dobrze napisany i obszerny, nie pozostawiając ŻADNEGO pokoju. Siedziałem i płakałem przez trzy dni. Przez miesiąc czaiłem się w kółko, a potem podniosłem się i postanowiłem zająć się moim życiem.
Płaciłem rachunki skanując rodzinne albumy ze zdjęciami i zamieniając je w "historie z życia rodzinnego". Nigdy nie zrobię grona pieniędzy do edycji zdjęć i filmów. To powiedziawszy, że jest to przyjemne i nie pozwala mi płacić rachunków, zostawiając mi dużo czasu na jazdę na nartach. Co jest świetne, szczególnie o tej porze roku.
Jeśli słyszysz o projekcie wymagającym dobrej osoby odpowiedzialnej za sprzedaż i marketing, proszę, zapamiętaj mnie.
A więc to druga strona gry startowej. Rzeczy nie zawsze działają. A kiedy nie, to rozczarowuje.
Sam byłem zaangażowany w niepowodzenie, więcej razy, niż chcę pamiętać. I podoba mi się jego odpowiedź na to pytanie: wciąż wyglądam, płacę rachunki za coś innego i, no cóż, więcej czasu na jazdę na nartach.
Tam jest dobra lekcja.